Czy warto się uczyć z fiszek?
---Dawno mnie tu nie było.. Ostatnio moja nauka wygląda tak, że uczę się tylko niemieckiego, słuchając podcastów na YT, przerabiając kurs Jedno Słówko Dziennie i uczestnicząc raz lub dwa razy w tygodniu w konwersacjach do tego kursu na platformie Niemiecki Wihajster. Ale idzie nowe.. za kilka miesięcy i liczę, że wtedy ten blog też odżyje;)----
FISZKI – czy warto?
Wiele osób uważa, że ciekawą formą nauki są fiszki. Można z nich korzystać zarówno w formie papierowej jak i elektronicznej. Czy warto?
Próbowałam kilka razy uczyć się z fiszek. Jeśli dobrze pamiętam, za każdym razem był to angielski i dość szybko odpadałam. Raz zrobiłam sobie sama fiszki do włoskiego... i do nich sięgałam najczęściej ;)
Fiszki służą przede wszystkim do nauki słownictwa, w lekki, łatwy i przyjazny sposób. Nie potrzeba dużo czasu, by uczyć się w ten sposób, wystarczy dosłownie parę minut dziennie. Zakup fiszek nie jest też zbyt drogi, można znaleźć ciekawe promocje.
Uważam, że jest to ciekawa forma nauki głównie w trzech sytuacjach:
1 – gdy zależy Ci na nauce słownictwa lub określonych zagadnień gramatycznych
2 – gdy dopiero zaczynasz naukę języka i chcesz sprawdzić, czy to na pewno język dla Ciebie
3 - gdy stanowi to uzupełnienie kursu, a dzięki fiszkom uczysz się /utrwalasz nowe słownictwo
Podsumowując, polecam spróbować, ale nie jako kompleksową naukę języka, tylko z naciskiem na nowe słówka.
A Ty? Korzystasz z fiszek? A jeśli tak to jakich, papierowych czy elektronicznych/online?
Czekam na Wasze komentarze :)
Komentarze
Prześlij komentarz